Test palce podłoga, nazywany także testem Thomayer’a służy przeważnie do oceny rozciągliwości mięśni grupy kulszowo-goleniowej. Pozwala także ocenić ruchomość całego kręgosłupa przy pochylaniu się tułowia do przodu.
Test palce podłoga – wykonanie
Pacjent stoi. Przy wyprostowanych stawach kolanowych pochyla tułów do przodu, starając się wyprostowanymi kończynami górnymi dosięgnąć jak najbliżej do stóp. Następnie mierzy się odległość między szczytem palców a podłogą lub podaje się, do jakiej wysokości (kolano, środek goleni) siegają końce palców. Dokonuje się zatem pomiaru odległości od najdalej wysuniętego końca palca ręki pacjenta (długości palców mogą się różnić osobniczo) do powierzchni podłogi.
Ważne, aby nie był to wymuszony skłon (z próbą pogłębienia skłonu), ale wykonany na rozluźnionych mięśniach. W przypadku hipermobilności pacjenta (nadmiernej rozciągliwości mięśni i mobilności w stawach) należy go ustawić na podwyższeniu. Dzięki temu sięgając poniżej poziomu podeszwy swoich stóp będzie można zmierzyć odległość. Tym razem mierzymy odległość od końca najdalej wysuniętego palca ręki do poziomu powierzchni, na której stoi pacjent. Wartość testu jest podawana w wartościach ujemnych. Standardowo, zdrowy człowiek jest w stanie wykonać skłon w przód dotykając delikatnie palcami rąk do podłoża, na którym stoi.
Na poniższym filmie pokazujemy jak prawidłowo wykonać test palce podłoga na przykładzie pacjenta z naszego Centrum Fizjoterapeuty:
Co ocenia test palce podłoga?
Ruch skłonu w przód wymusza pracę wielu stawów i tym samym mięśni. Angażuje cały kręgosłup, kończyny górne i dolne, w związku czym test palce podłoga może posłużyć także do oceny mobilności stawów:
- międzykręgowych;
- stawów biodrowych;
- w ostateczności stawów ramienno-łopatkowych.
Również test palce podłoga może posłużyć do oceny elastyczności mięśni:
- prostowników i mięśni krótkich kręgosłupa;
- grupy kulszowo-goleniowej;
- podudzia.
Czy test palce podłoga jest dokładny?
Tak naprawdę ciężko to ocenić. Na pewno należy brać pod uwagę wrażenia pacjenta podczas wykonywania testu, czyli uczucia ciągnięcia, szarpania lub nawet ból i niemożność wykonania testu. Drugą istotną kwestią jest obserwacja w jaki sposób pacjent wykonuje skłon (płynność wykonywania) i jak daleko sięga do powierzchni podłoża. Wprawny fizjoterapeuta często na podstawie tego testu będzie w stanie wywnioskować gdzie potencjalnie może występować np. zablokowanie segmentu kręgosłupa czy ograniczenie ruchomości w jednym ze stawów biodrowych. Warto także zaobserwować czy kończyny górne pacjenta w skłonie są równomiernie opuszczone w przód, czy któraś z kończyn nie wyprzedza drugiej.
Podsumowanie
Test Thomayer’a jest testem dość ogólnym, co nie dyskredytuje go w obliczu innych, nieco dokładniejszych testów. Obserwując pacjenta w trakcie wykonywania oraz tuż po jego wykonaniu (pomiar odległości opisany na początku) wprawny fizjoterapeuta będzie w stanie dowiedzieć się wielu istotnych rzeczy. Później mogą one predysponować do wykonania kolejnych, bardziej szczegółowych testów, które potwierdzą bądź nie, podejrzewane zaburzenie.
Bibliografia
- Buckup K., Buckup J., Testy kliniczne w badaniu kości, stawów i mięśni, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2014.
Polecane produkty:
Igły do akupunktury
Wysokiej jakości igły do akupunktury zostały zaprojektowane z myślą o pacjencie. Posiadają one krótką prowadnicę i niesamowitą ostrość, co pozwala na przeprowadzenie bardzo bezpiecznego zabiegu, a zarazem mniej bolesnego. Zobacz więcej... |