Wulwodynia jest zespołem przewlekłych dolegliwości w obrębie sromu – przewlekłego bólu, świądu, pieczenia i uczucia dyskomfortu. Występuje u ok. 7–15 proc. kobiet. Dolegliwości mogą być idiopatyczne (bez uchwytnej przyczyny) lub mieć znane czynniki występowania. Wulwodynia jest chorobą z wykluczenia. Rozpoznanie stawia się, gdy inne, możliwe przyczyny bólu zostaną wyeliminowane.
Czym jest wulwodynia?
Wulwodynia idiopatyczna charakteryzuje się utrzymywaniem się dolegliwości przez co najmniej 3 miesiące bez uchwytnej przyczyny. W zależności od lokalizacji może być ograniczona do konkretnej okolicy – np. westybulodynia (dotycząca przedsionka pochwy) lub klitorodynia (dotycząca łechtaczki) lub dotyczyć całego sromu. Początek dolegliwości może być pierwotny, wówczas objawy występują np. podczas pierwszego kontaktu seksualnego lub też nieseksualnego (np. aplikacja tamponu) albo też mieć charakter wtórny (powracają po okresie bez bólu). Wulwodynię dzielimy również ze względu na okoliczności występowania dolegliwości – może mieć charakter prowokowany (np. dotykiem) lub też nieprowokowany.
Ile kobiet choruje?
Szacuje się, że wulwodynia może dotyczyć nawet 15 proc. kobiet. Co ważne, wg badań średni wiek rozpoznania wulwodynii wynosi około 30 lat i odsetek rozpoznawania tej jednostki chorobowej pozostaje stały w wieku rozrodczym, zmniejszając się dopiero po 70 roku życia.
Według szacunków mniej niż 50 proc.% kobiet szuka pomocy lekarskiej, a często pozostaje bez postawionej diagnozy pomimo kilkukrotnych konsultacji z różnymi specjalistami. Najczęściej podejrzewaną przyczyną zgłaszanych dolegliwości jest grzybica pochwy i sromu wywoływana przez grzyby z rodzaju Candida, niedobór estrogenów, zaburzenia psychiczne, stres i choroby dermatologiczne.
Sprawdź również artykuł: „Ból podbrzusza po stosunku – o czym może świadczyć ból w dolnej części brzucha?”
Jakie mogą być przyczyny wulwodynii?
Idiopatyczny charakter wulwodynii możemy podejrzewać po wykluczeniu innych możliwych przyczyn bólu w obrębie sromu:
- infekcyjne, np. kandydoza, zakażenie wirusem opryszczki zwykłej;
- zapalne, np. liszaj twardzinowy, liszaj płaski, choroby pęcherzycowe, pokrzywka kontaktowa lub alergiczna;
- nowotworowe, np. choroba Pageta i rak płaskonabłonkowy;
- neurologiczne, np. neuralgia wywołana zakażeniem wirusem opryszczki zwykłej, ucisk lub uraz nerwu;
- urazowe, m.in. urazy położnicze;
- jatrogenne, takie jak ból pooperacyjny albo wywołany chemio- lub radioterapią;
- hormonalne.
Poruszając temat wulwodynii, nie można nie wspomnieć o jej szczególnym rodzaju: dyspaurenii – zalicza się ona do wulwodynii prowokowanej, gdyż określa się tym mianem dolegliwości bólowe związane ze stosunkiem seksualnym.
Wulwodynia – badania
Rozpoznanie wulwodynii stawia się po wykluczeniu innych organicznych przyczyn bólu sromu. W tym celu diagnostyka powinna obejmować następujące elementy:
- wywiad: pytania ogólnomedyczne, ginekologiczne i położnicze, ocena pod kątem możliwych przyczyn organicznych zgłaszanych dolegliwości;
- badanie ginekologiczne, ocena w kierunku urazów, zmian barwnikowych i innych nieprawidłowości, czasami konieczne może być pobranie wycinków (np. ze sromu) lub wymazów np. wymazu w kierunku kandydozy;
- badanie bólu w zakresie 3 okolic za pomocą patyczka z wacikiem i ocena nasilenia bólu w skali od 0 do 10 punktów na podstawie którego tworzy się mapę bólu w zależności od reakcji pacjentki.
Wulwodynia – leczenie
Warto wspomnieć, że nie istnieje jedna uniwersalna metoda leczenia wulwodynii, która byłaby skuteczna wśród wszystkich kobiet. Czasami konieczne jest wykorzystanie kilku sposobów leczenia, a czas wystąpienia poprawy jest trudny do przewidzenia, zwykle na efekty trzeba czekać nawet kilka tygodni. Leczenie wulwodynii jest postępowaniem wielodyscyplinowym, w którym łączy się pracę lekarza, psychologa i fizjoterapeuty. Zwyczajowo leczenie rozpoczynamy od najmniej inwazyjnych metod, przechodząc dalej do farmakoterapii doustnej, a końcowo do rozwiązań chirurgicznych. Przed odkryciem nowych możliwości terapeutycznych stosowano głównie leki przeciwdepresyjne lub westibulektomię w przypadku bólu przedsionka pochwy. Zdarza się również, że dolegliwości zgłaszane przez pacjentki ustępują samoistnie, jednocześnie istnieje duży potencjał do ich samoistnego nawrotu.
Ponadto, terapię wulwodynii rozpoczynamy od rozmowy z pacjentką na temat higieny sromu. Wskazane jest unikanie chemicznych środków drażniących z dodatkami zapachowymi i barwnikami.
Obecnie znanymi metodami wykorzystywanymi w leczeniu wulwodynii są:
- preparaty miejscowe: lidokaina, gabapentyna, amitryptylina, estradiol, testosteron i inne; zwykle nie mają wielu działań niepożądanych, są dobrze tolerowane i mogą być łączone z innymi
- metodami w celu zwiększenia efektywności terapii
- preparaty do wstrzyknięć: glikokortykosteroidy, interferon beta, toksyna botulinowa A
- preparaty doustne: trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne, inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny i noradrenaliny, leki przeciwpadaczkowe (gabapentyna, lamotrygina)
- fizjoterapia mięśni dna miednicy, terapia poznawczo-behawioralna
- metody chirurgiczne – westibulektomia
Bibliografia:
1. Vanessa M. Barnabei, Wulwodynia, Clinical Obstetrics and Gynecology, 2020; 63 (4): 752–769, https://www.mp.pl/ginekologia/wytyczne/inne/286619,wulwodynia [dostęp 18.06.2022]
2. Ewa Baszak-Radomańska , Marek Jantos, Wulwodynia — stan wiedzy na 2017 rok, Varia Medica 2017 tom 1, nr 1, strony 106–111
Artykuł sponsorowany